Jedzenie

Powracam do mojego cyklu o restauracjach. Lubie udawac ze jestem Maciejem Nowakiem...;-) bylam ostatnio w bistro-barze Impresja - galeria kulinarna. Bardzo fajny wystrój który raczej nie nawiązuje do galerii, co dziwne od wejścia czuć tam jakiś dziwny plastikowo- chemiczny zapach



Już tam parę razy jadłam i nic nie zrobiło na mnie jakiegoś niesamowitego wrażenia, tym razem przyszła kolej na zapiekankę, bo wybór zapiekanek w galerii całkiem spory. Wzięłam zapiekankę wiejską z boczkiem cebulą i musztardą. Niestety Pani zapomniała dodać cebuli, przeprosiła i dodała na moją prośbę surowej... Nawet chyba lepiej to pasowało bo tak nie byłoby nic świeżego na zapiekance ja lubię cebule. Na plus jest też to że zapiekanka była na dobrej świeżej bułce, jakośc sera jednak pozostawia co nieco do życzenia.

Ale to wszystko było by okej gdyby nie obsługa, w lokalu o takim fajnym wystroju, który jest naprawdę w super miejscu, atmosfera nie istnieje. Nie ma tam muzyki, jedyne dźwięki które do mnie docierały to rozmowa pań kelnerko-kucharek o tym jak im dziś nic nie idzie. Kartka na ladzie rodem z PRL "proszę pobierać sztućce, odbierać dania, odnosić naczynia do okienka" woła o pomstę do nieba. Panie też jakoś zostały w poprzednim systemie...

cóż pewnie będę omijać... a niebawem kilka słów o burgerach :D

Impresja- galeria kulinarna Opole ul. Ozimska 9-11

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz