LATO

0
COM
Jakoś zupełnie niespodziewanie zaczęło się lato. Na wiosnę zawsze czekam z utęsknieniem, odliczam dni i nawet jak 21 marca jest mróz i śnieg, to ja itak wspominam szalone koncerty na Agricoli, podczas ktorych niektórzy nawet pływali w stawku (niestety nie z własnej woli).

Ostatnio u mnie trudny czas, dużo różnych zmartwień. Na inaugurację lata zrobiłam więc sobie ognisko, a kiedy siedziałyśmy sobie z Kają i ona próbowała zjeść butelkę po grapefruitowym piwie, a ja grzebałam patykiem w węgielkach, postanowiłam zrobić listę rzeczy/letnich przyjemności które mam zamiar zrobić do końca lata. Koniec lata 23 września, a ja kocham wrzesień.

1. oglądać spadające gwiazdy w sierpniu.
2. pójść na nocny spacer
3. wybrać się do lasu przed świtem i podglądać zwierzęta
4. pojechać do babci
5. pójść na grzyby
6. zrobić zapas kiszonych ogórków i kompotów na cały rok :)
7. popływać
8. zrobić piknik
9. docenić smaki lata...
10. wstawać wcześnie- odeśpie sobie zimą
11. nauczyć Kaję biegać przy rowerze i na smyczy do cani-crossu :)
12. opalić się i zrobić zapasy wit. D na zimę

smaki lata zaczęłam od mojego odkrycia- sałatki z arbuza. Skład- arbuz, ocet balsamiczny, feta, oliwki czarne, dużo świeżego pieprzu, mięty i kropelka oliwy czosnkoweij- MNIAMI
Z powodu głodu i później pory oraz zapachu mięty część artystyczna została pominięta :)